Wezwanie do solidarności z Exarchią w czwartek 5 grudnia 2019 r
W obliczu gwałtownych represji państwowych i ultimatum ze strony skrajnie prawicowego kierownictwa politycznego apelujemy do wszystkich squattersów, antyautorytarnych, anarchistycznych, oddolnych bojowników w całym kraju, aby zrobili krok naprzód, podjęli inicjatywy na rzecz jedności i działania do 5 grudnia , który jest ostatnim dniem ultimatum wydanego przez ministerstwo porządku publicznego. Przeciwko barbarzyństwu prawackiej władzy i kadrze represyjnej, wznieś barykady solidarności ze wszystkimi uciśnionymi, zastosuj liczne taktyki anarchistyczne , które rozerwą ich ultimatum. Ponieważ sprawiedliwość jest po naszej stronie i wygramy!
Rząd zaatakował w sierpniu anarchistyczną enklawę Exarchea w Atenach w ramach kampanii przemocy i od tego czasu wywiera presję.
„Od czasu eksmisji ze Spiro Trikoupi 17 i innych skłotów 26 sierpnia, żyjemy na okupowanym terytorium, a wokół nas stoją policjanci. Są tutaj cały dzień, całą noc, powodując kłopoty i prowokując nas - wykrzykując rasistowskie hasła, waląc w okna, próbując wyważyć drzwi i tak dalej - ”- mówi członek Notary 26-ciu skłotów Exarchia.
,,Jako lokatorzy i osoby walczące z jakąkolwiek formą władzy, nie zamierzamy porzucać naszych domów, naszych miejsc spotkań, miejsc, w których zyjemy i zaspokajamy nasze potrzeby i pragnienia. Państwo stara się budować strategię napięcia, a ich wysiłki na rzecz dezorientacji dają jedynie determinację w obronie dokonanych przez nas wyborów politycznych, zdając sobie sprawę z ich wagi. Będziemy tutaj teraz i po wszelkich eksmisjach, aby przypomnieć im o konsekwencjach ich działań.Jeśli chodzi o domy, w których mieszkamy, i to, jak media starają się je przedstawić, musimy powiedzieć, że nie są bliskie upadku ani rozpadu. Poświęciliśmy dużo czasu na utrzymanie i naprawę tych przestrzeni. Zarzucają nam, że są „podobne do zamku” (to znaczy domy zbudowane zasadniczo na bizantyjskich murach miasta z powodu braku środków finansowych mieszkających tam ludzi) i odgrywają ważną rolę w zakwaterowaniu uchodźców. W mieście, które oczywiście nie jest zgodne ze standardami chwalebnej starożytnej Grecji i bizantyjskiej przeszłości, konflikt między mieszkańcami a władzami trwa od wielu lat, ze zwycięstwami i porażkami po obu stronach, i oczywiście chętnie kontynuujemy tę walkę.Zdajemy sobie sprawę, że łagodne interwencje poczynione już w różnych dzielnicach Salonik, których częścią jest rozbiórka domów, w których mieszkamy - jak to się mówi „blokady dróg i terenów zielonych” - są związane z wysiłkiem gentryfikacji i turystyki. Chcą „zmodernizować” miasto, które ma już wiele nieszczęść, które są już widoczne przy ekstremalnym wzroście czynszów Airbnb w tych dzielnicach, wraz z instalacją nowych systemów kontroli i ich ogólną sterylizacją spontanicznej kreacji i interwencji.
„Zbrodnią”, którą popełniliśmy, jest to, że wyobrażamy sobie i budujemy rzeczywistość wykraczającą poza negocjacje gospodarcze, wierząc, że mieszkanie, woda i energia są podstawowymi potrzebami i dlatego nie należy ich uważać za produkty, w których ceny będą zależały od przepisów dotyczących zysków, podaży i popytu. A to dla kapitalizmu jest czymś niewybaczalnym. Z drugiej strony nagłaśniamy przekręty polityków i wszystkich wysokich urzędników, oskarżonych i skazanych za skandale finansowe i korupcję, ale cieszących się szczególnym immunitetem i przywilejem. Ktokolwiek zaślepiony jest tą rzeczywistością, musimy powiedzieć, że represje prowadzone obecnie przez konkurencyjny ruch to po prostu ułożenie czerwonego dywanu na nadchodzące ekstremalne neoliberalne ścierwo.
Do zobaczenia na ulicach! ”
Na terenie Exarchii mieszka wielu intelektualistów i artystów. Znajdują się tutaj również siedziby grup socjalistycznych, anarchistycznych i antyfaszystowskich, które prowadzą wiele skłotów, centrów socjalnych czy kooperatyw. Exarchia to także miejsce, w którym regularnie mają miejsce inicjatywy artystyczne, takie jak wystawy sztuki, przedstawienia teatralne i koncerty. Ze względu na swój polityczny i intelektualny charakter, funkcjonuje tutaj dużo księgarni, sklepów z żywnością ekologiczną czy fair trade.W dzielnicy można znaleźć wiele form street artu, a także graffiti o wydźwięku antykapitalistycznym, antyfaszystowskim, anarchistycznym czy socjalistycznym.
W obliczu gwałtownych represji państwowych i ultimatum ze strony skrajnie prawicowego kierownictwa politycznego apelujemy do wszystkich squattersów, antyautorytarnych, anarchistycznych, oddolnych bojowników w całym kraju, aby zrobili krok naprzód, podjęli inicjatywy na rzecz jedności i działania do 5 grudnia , który jest ostatnim dniem ultimatum wydanego przez ministerstwo porządku publicznego. Przeciwko barbarzyństwu prawackiej władzy i kadrze represyjnej, wznieś barykady solidarności ze wszystkimi uciśnionymi, zastosuj liczne taktyki anarchistyczne , które rozerwą ich ultimatum. Ponieważ sprawiedliwość jest po naszej stronie i wygramy!
Rząd zaatakował w sierpniu anarchistyczną enklawę Exarchea w Atenach w ramach kampanii przemocy i od tego czasu wywiera presję.
„Od czasu eksmisji ze Spiro Trikoupi 17 i innych skłotów 26 sierpnia, żyjemy na okupowanym terytorium, a wokół nas stoją policjanci. Są tutaj cały dzień, całą noc, powodując kłopoty i prowokując nas - wykrzykując rasistowskie hasła, waląc w okna, próbując wyważyć drzwi i tak dalej - ”- mówi członek Notary 26-ciu skłotów Exarchia.
,,Jako lokatorzy i osoby walczące z jakąkolwiek formą władzy, nie zamierzamy porzucać naszych domów, naszych miejsc spotkań, miejsc, w których zyjemy i zaspokajamy nasze potrzeby i pragnienia. Państwo stara się budować strategię napięcia, a ich wysiłki na rzecz dezorientacji dają jedynie determinację w obronie dokonanych przez nas wyborów politycznych, zdając sobie sprawę z ich wagi. Będziemy tutaj teraz i po wszelkich eksmisjach, aby przypomnieć im o konsekwencjach ich działań.Jeśli chodzi o domy, w których mieszkamy, i to, jak media starają się je przedstawić, musimy powiedzieć, że nie są bliskie upadku ani rozpadu. Poświęciliśmy dużo czasu na utrzymanie i naprawę tych przestrzeni. Zarzucają nam, że są „podobne do zamku” (to znaczy domy zbudowane zasadniczo na bizantyjskich murach miasta z powodu braku środków finansowych mieszkających tam ludzi) i odgrywają ważną rolę w zakwaterowaniu uchodźców. W mieście, które oczywiście nie jest zgodne ze standardami chwalebnej starożytnej Grecji i bizantyjskiej przeszłości, konflikt między mieszkańcami a władzami trwa od wielu lat, ze zwycięstwami i porażkami po obu stronach, i oczywiście chętnie kontynuujemy tę walkę.Zdajemy sobie sprawę, że łagodne interwencje poczynione już w różnych dzielnicach Salonik, których częścią jest rozbiórka domów, w których mieszkamy - jak to się mówi „blokady dróg i terenów zielonych” - są związane z wysiłkiem gentryfikacji i turystyki. Chcą „zmodernizować” miasto, które ma już wiele nieszczęść, które są już widoczne przy ekstremalnym wzroście czynszów Airbnb w tych dzielnicach, wraz z instalacją nowych systemów kontroli i ich ogólną sterylizacją spontanicznej kreacji i interwencji.
„Zbrodnią”, którą popełniliśmy, jest to, że wyobrażamy sobie i budujemy rzeczywistość wykraczającą poza negocjacje gospodarcze, wierząc, że mieszkanie, woda i energia są podstawowymi potrzebami i dlatego nie należy ich uważać za produkty, w których ceny będą zależały od przepisów dotyczących zysków, podaży i popytu. A to dla kapitalizmu jest czymś niewybaczalnym. Z drugiej strony nagłaśniamy przekręty polityków i wszystkich wysokich urzędników, oskarżonych i skazanych za skandale finansowe i korupcję, ale cieszących się szczególnym immunitetem i przywilejem. Ktokolwiek zaślepiony jest tą rzeczywistością, musimy powiedzieć, że represje prowadzone obecnie przez konkurencyjny ruch to po prostu ułożenie czerwonego dywanu na nadchodzące ekstremalne neoliberalne ścierwo.
Do zobaczenia na ulicach! ”
Na terenie Exarchii mieszka wielu intelektualistów i artystów. Znajdują się tutaj również siedziby grup socjalistycznych, anarchistycznych i antyfaszystowskich, które prowadzą wiele skłotów, centrów socjalnych czy kooperatyw. Exarchia to także miejsce, w którym regularnie mają miejsce inicjatywy artystyczne, takie jak wystawy sztuki, przedstawienia teatralne i koncerty. Ze względu na swój polityczny i intelektualny charakter, funkcjonuje tutaj dużo księgarni, sklepów z żywnością ekologiczną czy fair trade.W dzielnicy można znaleźć wiele form street artu, a także graffiti o wydźwięku antykapitalistycznym, antyfaszystowskim, anarchistycznym czy socjalistycznym.
Komentarze
Prześlij komentarz