Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2024

Zieleński, na front!

  Kijów wstrzymał świadczenie usług konsularnych dla mężczyzn w wieku poborowym za granicą. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska - jeśli Kijów poprosi - pomoże ściągnąć mężczyzn do Ukrainy. Głos w tej sprawie zabrały także USA i Niemcy. Według Eurostatu za granicą przebywa ok. 850 tys. mężczyzn w wieku poborowym.                                                         Przebywający w Polsce Ukraińcy zarzucają urzędnikom ambasady tego kraju łamanie konstytucji i praw człowieka . To po komunikacie dyplomatów, iż placówka nie będzie wydawać dokumentów mężczyznom w wieku poborowym. Wyjątkiem będą tylko ci, którzy wracają do kraju, czyli na wojnę.                                                                                             W wielu punktach paszportowych doszło do awantury. -   Niech Zełenski weźmie swoją żonę, dzieci i sam idzie walczyć. Każdy człowiek ma prawo wyboru: iść walczyć albo nie  - krzyczała jedna z kobiet do obsługi warszawskiego punktu .    

Wywiad z Piotrem Ratyńskim - LIDEREM LUDOWEGO FRONTU WYZWOLENIA

  Ludowy Front Wyzwolenia  – polska  grupa ANARCHISTYCZNA  powstała w 1989. Nazwa organizacji nawiązuje do  Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny . Jej uczestnicy rekrutowali się z różnych   anarchistycznych organizacji, takich jak  Federacja Anarchistyczna  (wcześniejszy  Ruch Społeczeństwa Alternatywnego ), czy  Solidarność Walcząca .  Gdański  odłam LFW (była też grupa działająca w  Grudziądzu ) działał do 1991 i przeprowadził kilka akcji wymierzonych w różne sfery aktywności państwa oraz ataki na ambasady  ZSRR  i  Izraela . Po aresztowaniu i skazaniu lidera grupy, Piotra Ratyńskiego, na karę 2,5 roku więzienia LFW zaprzestało działalności                                                                                                                                                                                                                                              to chronologiczny wykaz akcji Ludowego Frontu Wyzwolenia 1. Akcja na główną siedzibę NSZZ „Solidarność”. Gdańsk

Kolejna akcja aktywistek z Ostatniego Pokolenia

  Warszawa ponownie stała się świadkiem akcji ekoatywistek z inicjatywy Ostatnie Pokolenie Dwie aktywistki oblały Syrenę pomarańczową farbą. - To jest alarm! Jesteśmy Ostatnim Pokoleniem! - wykrzykiwały.                                                                                           Niestety akcje zakłócili dziwni panowie w głupich czapkach zwani też policją     Obie osoby zostały w bestialski sposób, przewiezione  na komendę przy ul. Wilczej.                                                                                                                                                          To jest alarm! Jesteśmy Ostatnim Pokoleniem! Jesteśmy ostatnim pokoleniem. Dziś jest Dzień Kobiet. Nasze ciężko wywalczone prawa wciąż są łamane. A będzie tylko gorzej. Katastrofa klimatyczna to wojny. Wojny to przemoc i gwałty. Nie możemy do tego dopuścić. Będąc tutaj, świętujęDzień Kobiet. To jest mój sprzeciw. Jesteśmy ostatnim pokoleniem i będziemy o siebie walczyć  - taki apel na n

Anarchista dokonał samopodpalenia w akcie solidarności z Palestyną

 25 lutego 25-letni Aaron Bushnell, członek czynnej służby w Siłach Powietrznych USA, podpalił się przed ambasadą Izraela w Waszyngtonie, w akcie protestu przeciwko ciągłemu wspieraniu przez USA trwającego ludobójstwa i czystek etnicznych narodu palestyńskiego przez państwo Izrael. Bushnell transmitował na żywo to, co opisał jako "ekstremalny akt protestu". Jak napisał CrimethInc: W filmie Aaron zaczyna od przedstawienia się. "Nazywam się Aaron Bushnell. Jestem aktywnym członkiem Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i nie będę już dłużej uczestniczył w ludobójstwie. Mam zamiar zaangażować się w ekstremalny akt protestu - ale w porównaniu z tym, czego ludzie doświadczają w Palestynie z rąk swoich kolonizatorów, nie jest to wcale ekstremalne. To jest to, co nasza klasa rządząca uznała za normalne".                                                                                                                         Na nagraniu widać, jak Aaron , podchodzi do bramy a

Deszcz mołotowów w Salonikach

 Szeroko zakrojone ataki na policjantów w centrum Salonik po marszu w obronie Alexandrosa Grigoropoulosa, który został zabity przez policjantów w 2008 roku, przerodziły się w zamieszki 6 grudnia. Począwszy od 5 grudnia, w Atenach i Salonikach doszło do rozległych zamieszek, protestów w wielu miastach w całym kraju, po postrzeleniu w głowę 16-letniego Roma Kostasa Fragoulisa. W tym samym czasie społeczności romskie na przedmieściach Salonik, Aten i innych miast powstały, walcząc z policjantami przed szpitalem, w którym leczony jest Kostas, a nawet przed sądem, w którym pojawił się morderca policjanta. W ich dzielnicach wzniesiono barykady z płonących opon i pojazdów. W Ioanninie posterunek policji został zaatakowany podczas protestu; w VolosAnarchiści zniszczyli budynek rządzącej partiiNowa Demokracja  na stacji metra w Atenach policjant został osaczony i musiał zostać uratowany przez rasistowskie  szumowiny z jednostki specjalnej OPKE, które są również wykorzystywane do tłumienia zamie