Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2022

,,Dziki Strajk '' MZK W Bydgoszczy

  - Jesteśmy tutaj od wczoraj. Przez całą noc czekamy przy zajezdni. Do tej pory nikt się z nami w sprawie postulatów nie kontaktował – mówi Karolina Kamińska, jedna z protestujących. Jak dodaje, działania pracowników MZK to nie jest - jak twierdzą władze miasta - strajk , tylko ,,bunt pracowniczy''. Dementuje także informacje przekazane przez biuro prasowe bydgoskiej makiety władzy zwanej ratuszem, który w piątek,  24 czerwca , informował, że protestujący pracownicy MZK w swoich postulatach mieli „podważyć celowość obowiązujących w mieście ulg, z których korzystają, m.in uczniowie bydgoskich szkół czy seniorzy" oraz "wskazywali, że cena biletów komunikacji jest zbyt niska". - To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. W żadnym z naszych postulatów nie ma informacji o tym, jakobyśmy żądali zniesienia ulg czy podwyższenia cen biletów – podkreśla nasza rozmówczyni. Sługusy władzy będą za wszelką cene deprymować słuszny protest pracowników, domagających się godnyc

Wezwanie do akcji Solidarność z Giannisem Michailidisem!

  Solidarnośc! z Anarchistą Giannisem Michailidisem, który prowadzi strajk głodowy domagając się przedterminowego zwolnienia z więzienia. Wzywamy do działań, które pokażą Giannisowi i jego przyjaciołom, że o nim pamiętamy, że nikt schwytany w szczęki państwowych represji nie będzie zostawiony sam sobie . Kim jednak dokładnie jest Giannis Michailidis? Przez całe swoje życie Giannis Michailidis był integralną częścią walk przeciwko państwu i kapitałowi prowadzonych z perspektywy anarchistycznej. Od najmłodszych lat uczestniczył w anarchistycznych grupach studenckich, w demonstracjach przeciwko wojnie w Iraku, w antypaństwowych i antykapitalistycznych demonstracjach ruchu antyglobalistycznego w latach 2004-2006, a podczas tych konfliktów niejednokrotnie bywał aresztowany. Uczestniczył w walkach studenckich w latach 2006-2007 przeciwko reakcyjnym reformom szkolnictwa wyższego (prywatyzacja uniwersytetów, zniesienie azylu uniwersyteckiego itp.) Walczył z ekonomicznym rabunkiem przyrody. W

Kolejne represje wobec osób anarchistycznych

  8 czerwca doszło do zrabowania przez polską policje laptopa i telefonu znanego w anarchistycznej części internetu działacza o pseudonimie "Anarch". Dwóch policjantów zjawiło się pod jego domem i pod groźbą przeszukania zarekwirowali wspomniane ruchomości. Anarch podejrzewany jest o "publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa wobec członków kościoła katolickiego". Ma chodzić o posty publikowane na portalu społecznościowym, który nie istnieje od ponad roku. ,, Jest to kolejna kompletna kompromitacja wymiaru ,,sprawiedliwości''- komentuje sprawę sam poszkodowany. ,,Opiekuję sie chorą matką z którą tego dnia potrzebny był mi stały kontakt ponieważ właśnie wtedy przechodziła ciężką operację. Pisowskie ,,służby'' próbują mścic się za mój aktywny udział m.in. w ,,Czarnych Protestach'' Od tamtego czasu wielokrotnie byłem legitymowany, więc tym bardziej dziwie się że ich pachołki nie znają jeszcze moich danych na pamięć. Raz nawet ,,zapros